W listopadzie poznaniacy pojechali na mecz do Białegostoku autobusem wypełnionym rogalami świętomarcińskimi. W sobotę białostocczanie przywiozą sękacze.
Polecany artykuł:
- Już w listopadzie, po udanej akcji częstowania mieszkańców naszego miasta rogalami świętomarcińskimi, zapowiadaliśmy, że udamy się do Poznania z rewizytą - przekazuje Agnieszka Klim, dyrektor marketingu Jagiellonii Białystok na oficjalnej stronie klubu.
Mecz Lecha z Jagiellonią zaplanowano na sobotę (13 kwietnia) na godz. 18:00. Sękacze będzie można skosztować 5 godzin wcześniej. - Zapraszamy serdecznie na plac przy Starym Browarze. Będziemy na miejscu od godziny 13:00. Mamy nadzieję, że ciasto będzie smakowało i zachęcimy Wielkopolan do odwiedzin naszego pięknego regionu. Wierzymy, że z Lechem Poznań zainspirujemy inne kluby do podobnych działań - dodaje Klim.
Rzadko się zdarza, aby kluby sportowe promowały swój region na terenie rywali. Akcję zapoczątkował Lech, a teraz Jagiellonia się w nią włączyła. Wszyscy jednak liczą, że w przyszłości zrobią to także inne kluby.
- Jesienią przełamaliśmy to i częstowaliśmy mieszkańców Białegostoku rogalami świętomarcińskimi. Mamy nadzieję, że teraz poznaniakom i Wielkopolanom równie mocno zasmakują sękacze przywiezione przez przedstawicieli Jagiellonii. Na boisku rywalizujemy, ale poza nim kolejny raz możemy pokazać, jak ważne jest dla nas przywiązanie do lokalnych tradycji. Kto wie, może te akcje "zarażą" do działania również innych - mówi Maciej Henszel, rzecznik prasowy Kolejorza.
Przed meczem na pewno będzie słodko. Na boisku już tak kolorowo nie będzie, bo oba zespoły walczą ciągle o czołową ósemkę Lotto Ekstraklasy. Życzymy wszystkim smacznego, a następnie dobrego widowiska na stadionie przy ulicy Bułgarskiej!