Po przerwie na mecze reprezentacji wznawia rozgrywki rodzima Ekstraklasa. Piłkarze Lecha w niedzielę zmierzą się na Bułgarskiej z Wisłą Kraków. Jeszcze kilka lat temu to byłby szlagier, w końcu te dwie drużyny przez wiele lat rywalizowały o mistrzostwo Polski. Ten sezon obie zaczęły jednak fatalnie. O ile Lech po zmianie trenera stopniowo pnie się w górę, o tyle Wisła po 11 kolejkach zamyka tabelę.
- Wiemy, że nasz rywal gra dobrze w piłkę, a to że są na ostatnim miejscu w tabeli, jest mylące – uważa Nenad Bjelica, trener Lecha. - Jestem jednak optymistą przed tym meczem, ale nie dlatego, że gramy z ostatnim zespołem. Powodem mojego optymizmu jest to, że wykonaliśmy w ostatnim czasie ciężką pracę – dodaje.
Jak na złość, Wisła akurat powoli wychodzi z kryzysu. W ostatnich trzech kolejkach pokonała Wisłę Płock i Piasta Gliwice oraz zremisowała z Legią Warszawa. Lech tuż przed przerwą wygrał z Górnikiem Łęczna, chociaż zwycięstwo zapewnił sobie dopiero w ostatniej minucie.
- Trener miał do nas pretensje za początek meczu. On nie był dobry. Zabrakło agresywności. Później zaczęło to wyglądać lepiej, stwarzaliśmy sobie okazje i po przerwie zdobyliśmy dwie bramki – przyznaje Darko Jevtić. - Musimy od początku meczu grać lepiej. W Lublinie zły początek meczu skończył się bramką, dlatego w niedzielę od początku spotkania musimy grać agresywniej – dodaje.
Zwycięską bramkę z Górnikiem zdobył Maciej Makuszewski, który w ogóle w ostatnich tygodniach był w świetnej formie. Niestety, w niedzielę raczej zabraknie go na boisku z powodu kontuzji.
- Na 90 proc. nie zagra. Nie chcemy ryzykować pogłębienia się urazu. Być może dzięki temu otworzy się szansa do występu dla młodego Kamila Jóźwiaka, który ostatnio grał w meczach reprezentacji – mówi trener Bjelica.
Lech - Wisła - transmisja na żywo także w telewizji
Mecz Lech Poznań – Wisła Kraków rozpocznie się w niedzielę, 16 października o godz. 18 na Inea Stadionie przy ul. Bułgarskiej. Transmisję telewizyjną meczu pokaże na żywo stacja Canal+ - początek przedmeczowego studia o godz. 17:35.
Dwie godziny przed rozpoczęciem meczu przed stadionem nastąpi uroczyste odsłonięcie 130-tonowej, prawdziwej lokomotywy, która stanęła przed stadionem jako symbol przypominający o kolejowych korzeniach poznańskiego klubu – więcej na ten temat w artykule: W niedzielę uroczyste odsłonięcie lokomotywy przed stadionem Lecha. Będzie 200-kilogramowy tort!