Paralotniarz zahaczył o linię energetyczną

i

Autor: KPP Szamotuły Paralotniarz zahaczył o linię energetyczną

Leciał za nisko, jego maszyna spłonęła a on spadł w pole rzepaku… Przerażające zdjęcia

2021-06-01 12:56

To się mogło skończyć tragicznie. Paralotniarz spod Poznania leciał zdecydowanie za nisko i przez to doprowadził do wypadku. Jego paralotnia zahaczyła o przewody energetyczne średniego napięcia! - Paralotnia zawisła na przewodach i zapaliła się - mówi Super Expressowi mł. asp. Sandra Chuda z szamotulskiej policji.

Do wypadku doszło w Kopanine pod Szamotułami. - 60-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, kierując motoparalotnią, uderzył w przewody energetyczne średniego napięcia, po czym pojazd zawisł na przewodach i zapalił się - mówi Sandra Chuda.

CZYTAJ: Błagają o ratunek dla córeczki! "To było jak grom z jasnego nieba"

Mężczyzna miał dużo szczęścia. Nic mu się nie stało, bo spadł w pole… rzepaku. Zniszczona została tylko jego maszyna. Praktycznie cała spłonęła. - Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości- mężczyzna był trzeźwy - informuje Chuda. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna tłumaczył, że… nie zauważył przewodów, lecąc nisko nad ziemią.

Wyjaśniamy wszystkie okoliczności  tego zdarzenia.  Poinformowaliśmy o nim również Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych - mówi na koniec Chuda.

Pies pilnował pana nawet po jego śmierci

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają