Sytuacja miała miejsce 23 kwietnia w godzinach porannych na ul. Leśnej w Lesznie. Kierujący pojazdem nie zatrzymał się na znak policjantów, którzy ruszyli w pościg.
Po kilku minutach udało się zatrzymać pojazd i skontrolować kierowcę, pasażera, a także zawartość bagażnika, która była kluczowa. - Okazało się, że za kierownicą osobówki siedział 24-letni mieszkaniec powiatu górowskiego, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Pasażerem był 18-letni mieszkaniec powiatu górowskiego. Podczas policyjnej kontroli auta, okazało się, że bagażnik fiata wypełniony jest zwojami przewodów elektrycznych i węży ogrodowych oraz podręcznych narzędzi typu poziomice, młotki, miary - relacjonuje Monika Żymełka z leszczyńskiej policji.
Funkcjonariusze ustalili, że sprzęt z bagażnika pochodził z włamania do pomieszczenia gospodarczego znajdującego się na terenie budowy domu jednorodzinnego w Lesznie. - Sprawcy wyważyli drzwi do pomieszczenia, a następnie z jego wnętrza skradli sprzęt warty około 1500zł - dodaje Żymełka.
Kierowcy i pasażerowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.