Kwileń. Tragedia na stawie, 40-latek nie żyje
Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę, 3 grudnia, nad stawem we wsi Kwileń w powiecie pleszewskim w Wielkopolsce. Policjanci z lokalnego posterunku nad miejscowym stawem zastali porzucony samochód, a na stawie zauważyli załamany lód i leżącą na tafli kurtkę.
- Na miejsce zdarzenia przyjechało kilka jednostek Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, zespół płetwonurków z Konina i grupa sonarowa z Poznania – mówi - mówi st. kpt. Paweł Mimier, oficer prasowy pleszewskiej straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło w odległości czterech metrów od brzegu. Niestety, finał działań strażaków okazał się tragiczny. W wyniku podjętej akcji poszukiwawczej wyciągnęli oni ze stawu 40-letniego mężczyznę, mieszkańca gminy Chocz. Niestety, lekarzowi pozostało tylko stwierdzenie zgonu.
Na razie nie wiadomo jakie były okoliczności zdarzenia. Czynności w sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury.