Rgielsko. Mała Zuzia zmarła po wejściu do skrzyni łóżka. Sołtys wsi zabrał głos

i

Autor: Facebook, SHUTTERSTOCK Policja pod nadzorem prokuratury cały czas wyjaśnia, jak doszło do wypadku w Rgielsku pod Wągrowcem, gdzie 1,5-roczna dziewczynka zmarła po wejściu skrzyni łóżka

Dramat pod Wągrowcem

Mała Zuzia zmarła po wejściu do skrzyni łóżka. Przejmujące słowa sołtysa Rgielska. "Mieli tyle planów, a tu taka tragedia"

2025-01-04 8:02

Policja pod nadzorem prokuratury cały czas wyjaśnia, jak doszło do wypadku w Rgielsku pod Wągrowcem, gdzie 1,5-roczna dziewczynka zmarła po wejściu skrzyni łóżka. Zuzia została omyłkowo zamknięta w środku, po chwili tracąc oddech. W szpitalu udało jej się przywrócić funkcje życiowe, ale 1 stycznia zmarła. Sołtys Rgielska opowiada, że rodzice Zuzi bardzo dbali o córeczkę i jej rodzeństwo.

Rgielsk. Śmierć małej Zuzi. Sołtys wsi mówi o tragedii

Całe Rgielsko jest poruszone śmiercią małej Zuzi, która straciła przytomność po wejściu do skrzyni łóżka. Do wypadku doszło w sylwestra, a gdy rodzice dziewczynki zorientowali się, że została ona przez pomyłkę zamknięta w środku, natychmiast wezwali służby ratownicze. 1,5-roczne dziecko trafiło do szpitala w Wągrowcu, gdzie udało się przywrócić mu funkcje życiowe, a następnie zostało przetransportowane do jednej z placówek medycznych w Poznaniu, gdzie zmarło ostatecznie 1 stycznia.

Prokuratura wszczęła w tej sprawie postępowanie, planując sekcję zwłok, ale śledczy od samego początku podkreślają, że doszło do nieszczęśliwego wypadku i trudno tu mówić o jakiejkolwiek winie rodziców Zuzi.

To samo podkreśla sołtys Rgielska, który przekonuje w rozmowie z "Faktem", że "pół złego słowa nie można na ich powiedzieć ". Jak dodaje, rodzice dbali o wszystkie swoje dzieci, bo dziewczynka miała jeszcze dwoje rodzeństwa: 3-letniego braciszka i 9-letnią córeczkę. Ich mama zajmowała się nimi w domu, a tata pracował, po godzinach naprawiając też samochody.

- Ojciec sam wybudował specjalnie altanę, żeby mieć je gdzie wyprawić. Chcieli ją wykorzystywać na różne rodzinne imprezy. Mieli tyle planów, a tu taka tragedia na początku roku - mówi sołtys Rgielska Przemysław Gałecki.

Rodzice Zuzi zamieścili po śmierci córki wpis w mediach społecznościowych, w którym m.in. dziękują jej za "za wszystkie wspólne chwile, za Twoją miłość i dobroć".

- Twoje ciepło, uśmiech i życzliwość na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Kochamy Cię - kończą post poświęcony dziewczynce.

Koszmar małego dziecka. Ojczym wykąpał 8-letniego chłopca we wrzątku!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki