W połowie lutego informowaliśmy, że na wielkopolskich cmentarzach grasują złodzieje, którzy przywłaszczają sobie mosiężne figurki. Kradzieże zanotowano m.in. na terenie powiatu szamotulskiego i międzychodzkiego. Teraz sprawa została rozwiązana przez policjantów z Szamotuł, którzy zatrzymali sprawców.
- Na trop podejrzanych o kradzież wpadli szamotulscy kryminalni, którzy w dniu 22 lutego zatrzymali parę podejrzaną o kradzież samochodu marki Honda Acord w Szamotułach. Wszystko wskazywało na to, iż 31-latka oraz 26-latek bez stałego miejsca zamieszkania, mieli na sumieniu nie tylko kradzież pojazdu - relacjonuje mł. asp. Sandra Chuda, oficer prasowa KPP w Szamotułach.
Tak też faktycznie było. Mundurowi zebrali materiał dowodowy, który wskazuje , że to małżeństwo ukradło dwie figurki z cmentarza we Wronkach, dwie figurki z cmentarza w miejscowości Psarskie oraz pięć figur z terenu powiatu międzychodzkiego.
- Wartość skradzionych figur szacowana była przez pokrzywdzonych na kwoty od kilkuset do 8 tysięcy złotych. Łączne straty, to prawie 22 tysiące złotych - wyjaśnia mł. asp. Chuda.
Ponadto policjanci zatrzymali 34-latka z Krzyża Wielkopolskiego, który skupywał figury po zaniżonych cenach. W trakcie przeszukań miejsc skupów metali, policjanci ujawnili i zabezpieczyli dwie skradzione figury.
Zatrzymana para usłyszała zarzuty kradzieży, natomiast 34-latek - zarzuty paserstwa. Za obydwa przestępstwa polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia.
Polecany artykuł: