Cała sytuacja miała miejsce w sobotę (20 marca). Podczas pełnienia służby na terenie gminy Szamocin, dzielnicowi zauważyli jadący polną drogą samochód, który na widok radiowozu nagle się zatrzymał. Policjanci postanowili to sprawdzić.
- Podczas rozmowy z kierowcą opla, od razu wyczuli od niego alkohol. Badanie trzeźwości potwierdziło ich przypuszczenia. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. W tym stanie przewoził blisko 90-letniego ojca oraz swojego 3-letniego wnuczka - relacjonują policjanci z KPP Chodzież.
W dodatku 3-letnie dziecko było przewożone bez wymaganego przepisami fotelika. Na domiar złego, okazało się, że kierujący dziadek nie posiada uprawnień do kierowania. Teraz 51-letni kierowca odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, a ponadto za jazdę bez uprawnień oraz przewożenie dziecka niezgodnie z przepisami.