Matka UDUSIŁA 2-letniego syna! Dziecko musiało jeść karmę dla szczurów!

Za zamkniętymi drzwiami jednego z mieszkań w Chodzieży od kilku miesięcy dochodziło do strasznych scen. W nocy z 12 na 13 marca wydarzyła się największa z możliwych tragedia. Zginęło 2-letnie dziecko!

- Informację o zgonie dwuletniego dziecka otrzymaliśmy z WCPR. Na miejsce wysłano patrol policji. Znajdowała się tam nietrzeźwa matka dziecka, a także jej konkubent. Oboje zostali zatrzymani - powiedziała asp. Karolina Smardz-Dymek z policji w Chodzieży.

Wstrząsające są kulisy dramatu, o których informuje "Głos Wielkopolski". Chłopiec był karmiony karmą dla szczurów hodowlanych i niedopałkami papierosów. Ponadto wielokrotnie był bity i podduszany. W październiku 2019 roku trafił do szpitala ze złamaną nogą. Już wtedy lekarze wykluczyli wypadek i o swoich podejrzeniach powiadomili policję.

21-letnia kobieta przyznała się do zamordowania dziecka i grozi jej dożywocie. Z kolei jej 22-letni konkubent miał znęcać się ze szczególnym okrucieństwem nad chłopcem, za co grozi mu 10 lat. Oboje usłyszeli już zarzuty.

Być może można było uniknąć tragedii. Gdy w październiku 2019 roku chłopiec przebywał w szpitalu to policja zajmowała się zgłoszeniem lekarzy. Doszło do oględzin mieszkania, ale prokuratura nie wszczęła śledztwa. "Gazeta Wyborcza" przekazała, że rodzinie nie założono tzw. Niebieskiej Karty. Po odkryciu zwłok dziecka szef policji w Chodzieży został odwołany, a szef prokuratury zawieszony.