Do zdarzenia doszło w nocy z 6 na 7 września. Policja dostała zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie na ul. Głównej w Poznaniu, który zdemolował wejście do sklepu spożywczego, a potem zaatakował postronnego mężczyznę siedzącego w pojeździe. Ze zgłoszeń wynikało, że napastnik miał nóż i młot budowlany.
Czytaj też: Nocne pożary w Poznaniu. Są nowe nagrania z monitoringu. Znacie tego mężczyznę? [WIDEO]
Na miejsce wysłano czterech funkcjonariuszy. - Kiedy policjanci wjechali na parking sprawca od razu ich zaatakował. W jednej ręce trzymał nóż, a w drugiej młot budowlany, którym zaczął uderzać w szyby radiowozu - informuje policja.
Czytaj też: Kobieta zakleszczona w jednym z pociągów. Uwolnili ją strażacy
Funkcjonariusze próbowali obezwładnić mężczyznę, ale był on tak agresywny, że ostatecznie policjanci byli zmuszeni do użycia broni. - Badający przebieg zdarzenia policjanci nie wykluczają, że mężczyzna znajdował się pod wpływem środków psychoaktywnych, dlatego została pobrana mu krew do badań - informuje poznańska komenda. Zatrzymanym mężczyzną okazał się 36-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego.
Czytaj też: Odpalili race dymne w czasie meczu żużlowego, usłyszeli zarzuty [ZDJĘCIA]
W czasie interwencji ranny został jeden z policjantów. Raniły odłamki szkła od zbitej szyby.