Bezrobotny Michał S. wpadł mundurowym z międzychodzkiej drogówki na radar. - Na 50-tce ma 79 - mówi asp.sztab. Przemysław Araszkiewicz z międzychodzkiej policji. Szybki rzut okna na policyjne rejestry wystarczył, by mundurowi wiedzieli już, że nie skończy się tylko wypisaniem mandatu. Okazało się bowiem, że bezrobotny na codzień mężczyzna jest poszukiwany. - Mężczyzna jest podejrzany o kradzież z włamaniem. Sprawę tę prowadzi inna jednostka policji - mówi Araszkiewicz. I gdy już wydawało się, że to już koniec niespodzianek, policjanci wyczuli znajomy zapach. Michał S. Miał przy sobie marihuanę. - Nastąpiła nieplanowana wizyta w komendzie, czego z pewnością nie przewidział 24-latek - mówi Super Expressowi Araszkiewicz.
CZYTAJ: Kradzież paneli słonecznych. Podejrzany 32-latek już jest w więzieniu
Sprawa jest już bardzo poważna. Pracuje przy niej kilku policjantów. - Wszystkie dokumenty trzeba wypełnić, wykonać czynności z zatrzymanym - tłumaczy policjant i dodaje, że sprawa poszukiwawcza wyjaśniona, ale słyszy zarzut za posiadanie narkotyków i mandat za przekroczenie prędkości.