TV
Pogoda
Wideo
Historia wydarzyła się w poniedziałek 21 października po godz. 10:00. Do jednej z drogerii na terenie Szamotuł weszło dwóch mężczyzn. Trzeci członek gangu czekał na łup poza budynkiem. - Jeden z nich upadł na podłogę i udawał omdlenie, a drugi w tym samym czasie dokonał kradzieży perfum i uciekł ze sklepu - relacjonuje sierż. sztab. Ewelina Grzeszkowiak z szamotulskiej policji.
Pracownice drogerii nie dały się nabrać, zadzwoniły po policję i nie pozwoliły uciec oszustowi, który udawał omdlenie. - Policjanci natychmiast po otrzymanym zgłoszeniu udali się do drogerii, gdzie zastali 33-letniego mężczyznę, który przyznał się, że udawał omdlenie, aby umożliwić kradzież koledze - mówi Grzeszkowiak.
Jeszcze tego samego dnia policjanci ustalili i zatrzymali drugiego mężczyznę, który uciekł ze skradzionymi perfumami. - 31-latek zdążył już sprzedać skradziony towar. Ponadto mężczyzna miał przy sobie kilkaset złotych oraz woreczek strunowy z amfetaminą. Mieszkaniec Szamotuł trafił do policyjnego aresztu, usłyszał już zarzut kradzieży oraz posiadania narkotyków - dodaje Grzeszkowiak.
Funkcjonariusze ustalili także tożsamość mężczyzny, który kupił perfumy pochodzące z kradzieży. Na terenie jednej z miejscowości w gminie Szamotuły, zatrzymali 41-letniego mężczyznę, który również posiadał przy sobie narkotyki. - Policjanci przeszukali jego mieszkanie, gdzie znaleźli skradzione w drogerii perfumy oraz kolejne narkotyki. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, usłyszał zarzuty posiadania i udzielania narkotyków oraz zakup perfum pochodzących z kradzieży - opowiada Grzeszkowiak.
W trakcie dalszych czynności zatrzymani mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Odpowiedzą z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz za kradzież.
Podcasty
Playlisty tematyczne
