Sprawę dotyczącą oszustw Darii B. nagłośnił portal moje-gniezno.pl. Mieszkanka pierwszej stolicy Polski sprzedawała w internecie odzież po bardzo atrakcyjnych cenach. Nic dziwnego, że znalazła wielu chętnych. Pieniądze inkasowała, ale zakupiony towar do właścicieli z reguły nie trafiał.
Pokrzywdzone osoby zgłosiły się na policję. Było ich około 200!
- W trakcie prowadzonych czynności ujawniliśmy około 180 pokrzywdzonych. Policjanci gromadzą materiał dowodowy w postaci przesłuchań kolejnych osób - powiedziała asp. sztab. Anna Osińska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie.
Na ten moment nie wiadomo ile pieniędzy wyłudziła Daria B. Kobieta korzystała z kilku rachunków bankowych.
Pieniądze inkasowała, ale zakupiony towar do właścicieli z reguły nie trafiał. Po pierwszych informacjach kobieta tłumaczyła swoje zachowanie.
- Próbowała nas okłamać, że jest chora, że ma problemy natury kobiecej, że ma nowotwór. Przesłała nam nawet wyniki badań, które konsultowaliśmy z ginekologiem. Okazało się, że nic jej nie dolega - powiedział dziennikarz portalu moje-gniezno.pl Andrzej Bukowski.
Darii B. grozi do 8 lat więzienia.