Natalia chciała odejść od męża. Kobieta bała się 60-latka
39-letnia Natalia z Gortatowa była doradczynią finansową. Kobieta chciała rozwieść się z 60-letnim mężem. Chociaż powiedziała mu o tym, para wciąż mieszkała pod jednym dachem wraz z 10-letnim synkiem. Kobieta związała się już z innym mężczyzną i to właśnie ze spotkania z nim wracała do domu w połowie czerwca 2024 r. Rozmawiała ze swoją siostrą, a potem weszła do domu i przepadła jak kamień w wodę. Następnego dnia zaginięcie kobiety zgłosił mąż. Policjanci rozpoczęli intensywne poszukiwania. Co ciekawe, służby od początku podejrzewały, że za zniknięciem Natalii stoi jej mąż. Wszystko przez list, który zostawiła w swoim biurze. 39-latka bała się, że jest... podtruwana. Od pewnego czasu skarżyła się na złe samopoczucie. Co więcej, policjanci ustalili, że kobieta zostawiła testament, w którym wszystko zapisała swojemu synowi oraz list, w którym przyznała, że jeśli coś jej się stanie, podejrzewać należy męża. Natalia zdradziła też swojemu nowemu partnerowi, że boi się męża.
Tragiczny finał poszukiwań zaginionej Natalii z Gortatowa. Mąż z zarzutami
Po pięciu dniach poszukiwań, ciało 39-letniej zostało odnalezione w lesie pod Poznaniem, w rejonie zapory na Jeziorze Kowalskim. Po odkryciu zwłok 39-latki, śledczy zatrzymali męża Natalii. Mężczyzna przyznał się do winy, tj. zabicia żony i ukrycia jej ciała. Nadal trwa śledztwo w tej sprawie. Niedawno w trakcie zbierania dowodów policjanci znaleźli niedaleko miejsca makabrycznego odkrycia urwany element nadkola samochodu. Okazało się, że to właśnie w tym aucie, które należało do Natalii, jej mąż wywiózł ciało do lasu.
Podczas wizji lokalnej 60-letni mężczyzna ujawnił, jak doszło do tragedii. Z jego relacji wynika, że pokłócił się z żoną w kuchni. Uderzył kobietę w twarz, a następnie udusił ją. 60-latek spanikował i umieścił ciało zabitej żony w bagażniku, a następnie wywiózł do lasu i porzucił w okolicach jeziora. Mężczyzna podkreślał, że działał pod wpływem impulsu i nie planował zabijać małżonki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: "To nie jest rasowy killer". Były policjant ujawnia. Nowe fakty w sprawie zabójstwa Natalii z Gortatowa
Źródło: Onet / Gazeta Wyborcza