Na ul. Świętego Wawrzyńca znaleziono rannego myszołowa [ZDJĘCIA]

2016-09-12 15:00

Ptaka, który z powodu zranionego skrzydła nie był w stanie sam odlecieć, znalazła jedna z poznanianek. Myszołowa do Ptasiego Azylu odwieźli strażnicy miejscy z Eko Patrolu. Tego samego dnia byli wzywani także do zabłąkanej papugi nad Wartą i agresywnego psa na Winogradach.

Eko Patrol to jednostka w strukturach straży miejskiej, która specjalizuje się w interwencjach dotyczących ochrony środowiska i zwierząt. Najczęściej Eko Patrol jest wzywany do bezpańskich psów i kotów, chociaż coraz częściej pojawiają się zgłoszenia dotyczące błąkających się po Poznaniu węży, czy pająków – ptaszników.

W sobotę strażnicy zostali wezwani do rannego myszołowa. Ptak został znaleziony przy ul. św. Wawrzyńca na wysokości ul. Botanicznej. Miał poranione skrzydło i nie był w stanie odlecieć. Kobieta, która go znalazła, wraz z pracownikami Zakładu Zieleni Miejskiej opatrzyła go i przekazała strażnikom. Myszołów trafił pod opiekę weterynarza z Ptasiego Azylu.

Tego samego dnia spacerowicze zauważyli w parku Nad Wartą papugę. Udało im się ją złapać i przekazać strażnikom, którzy przewieźli ją do poznańskiego ogrodu zoologicznego.

Kolejna interwencja była kontynuacją wcześniejszych zgłoszeń i dotyczyła agresywnego psa, który od kilku dni błąkał się po Winogradach. Był bardzo nieufny i nie dawał się złapać. Dopiero w sobotni wieczór psiak zaufał młodej kobiecie i poszedł za nią do klatki schodowej bloku na os. Przyjaźni. Po zabraniu przez Eko Patrol i przewiezieniu do schroniska dla zwierząt okazało się, że pies cierpi na zapalenie spojówek. Został już odrobaczony i obecnie przechodzi kwarantannę.

Od początku roku strażnicy Eko Patrolu przywieźli do Ptasiego Azylu 343 ptaki, a do schroniska dla zwierząt 227 bezpańskich psów i 67 rannych kotów.

Kliknij, aby zobaczyć zdjęcia zwierząt, w sprawie których interweniował Eko Patrol

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki