Kawu to znany poznański artysta, maluje w miejskiej przestrzeni graffiti i murale, często są to postacie z bajek i filmów. Po wybuchu wojny w Ukrainie stworzył mural z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim i namalował go jako Harry'ego Pottera. Na czole polityk nie ma jednak błyskawicy, tak jak w oryginalnej książkowej serii, lecz literę „Z”. Z kolei Putina na jednej ze swoich prac w centrum miasta przedstawił jako Lorda Voldemorta, czyli głównego wroga z serii przygód o Harrym Potterze.
Czytaj także: Pyton królewski czyhał koło piaskownicy! Chwile grozy na placu zabaw w Poznaniu
Tymczasem o Kawu znów zrobiło się głośno, bo namalował kolejny mural w centrum miasta. Tym razem jego praca pojawiła się na wejściu do historycznego schronu przeciwlotniczego przy ul. Kościelnej 26. A jest to wychylający się z budy… bajkowy Reksio.
Opiekunowie schronu zażądali usunięcia muralu, a Kawu na łamach Gazety Wyborczej przepraszał za zaistniałą sytuację, bo… nie wiedział, gdzie maluje. - Nie wiedziałem, że to ściana schronu. Były już na niej jakieś rysunki. Głupio wyszło, przepraszam. Co dalej? Nie wiem. - powiedział Kawu dla Gazety Wyborczej.
>>> Ksiądz Radek został proboszczem nowej parafii w Poznaniu. Mieści się ona w... bloku! [ZDJĘCIA]
Zdania co do pracy Kawu są podzielone. Artysta ma wielu fanów, którzy twierdzą, że Reksio powinien zostać na historycznym obiekcie. Kawu sam - na swoim profilu na Facebooku - napisał… ”Murem za Reksiem". Internauci komentują: ”Reksio musi zostać". "I niech tak już zostanie. Na Jeżycach jest dużo miejsca na Twoją twórczość. Coś pięknego”, „Jest świetny i pasuje tam jak znalazł”.