Polecany artykuł:
W nocy z niedzieli na poniedziałek pogotowie ratunkowe w Gnieźnie zabrało mamę pana Łukasza. Syn udał się na SOR, ale nie mógł się dowiedzieć, jaki jest jej stan zdrowia. Lekarze najzwyczajniej w świecie go ignorowali.
Pan Łukasz nie przebierał w słowach i opisał całą sytuację w mediach społecznościowych.
Syn pacjentki był wzburzony całą sytuacją i dał upust swojej złości. Pierwszy o sprawie poinformował portal moje-gniezno.pl.
Dochodzą nas słuchy, że to nie pierwsza taka sytuacja w gnieźnieńskim szpitalu. Czekamy na odpowiedź placówki.