Kandydaci spoza swoich okręgów
Co wybory pojawiają się zarzuty wobec polityków, którzy kandydują w wyborach, że nie reprezentują swoich okręgów wyborczych, tylko są tzw. spadochroniarzami z innych regionów Polski. Dotyczy to zarówno wyborów do Sejmu, Senatu, czy Parlamentu Europejskiego. Tacy kandydaci mogą nie za dobrze znać specyfikę regionu, z którego kandydują, nie znać ich problemów.
Spadochroniarze w Wielkopolsce. Czy są?
Obserwując listę wyborczą w okręgu 39. obejmującym Poznań, już na samym początku widzimy pierwsze dwa miejsca na liście numer 1. osób, które nie są związane z Wielkopolską, czy pierwszych czterech z Poznaniem. Kandydaci w okręgu poznańskim z list Bezpartyjnych Samorządowców są z: Lubina, Warszawy, Brzezna, oraz Wrocławia. Pierwszy mieszkaniec Poznania ma numer 5.
Czy ktoś jeszcze startuje spoza swojego okręgu w Poznaniu?
Na listach Lewicy kandydatka z numerem 11. jest z Warszawy, z list PiS, Jadwiga Emilewicz, trójka na liście jest spod Krakowa, a na listach Koalicji Obywatelskiej, choć Marcin Bosacki jest z Łodzi, a Jadwiga Rotnicka z Mielna, to od lat mieszkają i związani są z Poznaniem.
Polecany artykuł: