Cud w Ostrowie Wielkopolskim

Nie zdążyła nawet zdjąć spodni! Dziewiąte dziecko urodziła pod kościołem

2023-08-23 13:48

Pawełek miał przyjść na świat dopiero na początku października, ale postanowił zaskoczyć swoją mamę i urodził się już teraz. Niespodziewająca się tak nagłego porodu pani Laura (30 l.) z Ostrowa Wielkopolskiego powiła swojego synka pod jednym z miejscowych kościołów.

Dochodziła godzina 13. Będąca w 27 tygodniu ciąży kobieta wyszła właśnie od swojej mamy i pieszo zmierzała w kierunku swojego mieszkania. Przeszła zaledwie 300 metrów, gdy nieoczekiwanie pod świątynią pod wezwaniem Antoniego Padewskiego przy ul. Raszkowskiej poczuła skurcze porodowe.

- Początkowo pomyślałam, że wejdę do środka, ale później doszłam do wniosku, że gdyby mi się coś stało w pustym o tej porze budynku, to nie miałby mi kto pomóc – opowiada.

Zdołała zrobić jeszcze kilka kroków i przycupnęła pod murami kościoła. Nie zdążyła nawet zdjąć spodni, gdy maleńki chłopczyk znalazł się już w jednej z nogawek. Pani Laura delikatnie go wyciągnęła.

Cała sytuację zauważyła przejeżdżająca obok samochodem kobieta. Zatrzymała swoje auto, udzieliła rodzącej pierwszej pomocy i zadzwoniła po pogotowie. Karetka na miejscu pojawiła się po kilku minutach. Pawełek i jego mama zostali przewiezieni do szpitala. W związku z tym, że chłopczyk urodził się jako wcześniak i ważył zaledwie półtora kilograma, został umieszczony w inkubatorze na oddziale neonatologicznym. Pani Laura po przeprowadzeniu niezbędnych badań jeszcze tego samego dnia wróciła do domu.

- Miałam takie przeczucie, że mogę urodzić wcześniej, ale nie spodziewałam się, że nastąpi to tak nagle – mówi szczęśliwa mama. - Pawełek przyszedł na świat w worku owodniowym. Można więc powiedzieć, że jest w czepku rodzony – śmieje się.

To była już dziewiąta ciąża pani Laury.

Sonda
Czy chodzisz do kościoła?
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki