Życie naprawdę jest kruche. Gdy 23-letnia Nikola jechała na rowerze, uderzył w nią rozpędzony motocyklista. Dramat rozegrał się w sobotni weekend (27 kwietnia) w Psarach pod Ostrowem Wielkopolskim.
- O 19.10 dostaliśmy zgłoszenie o tym wypadku - mówi Małgorzata Michaś z ostrowskiej policji. Doniesienia były dramatyczne. Motocyklista z dużą prędkością wjechał w młodą kobietę na rowerze, a potem uderzył w wiatę przystankową. Jedna z hipotez mówi, że dziewczyna z drugi rowerzystą nagle zaczęła skręcać w lewo, a motocyklista, który jechał za nią nie zdążył wyhamować. - Sprawdzamy teraz jak doszło do wypadku, będziemy przesłuchiwać świadków, sprawdzać monitoring - mówi Michaś. Rowerzystka po wypadku od razu trafiła ona blok operacyjny. Niestety, jej młodego życia nie udało się uratować.
Jak ustaliła policja, motocyklista, który po wypadku trafił do kaliskiego szpitala na oddział neurochirurgii, miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jaką rozwinął prędkość w terenie zabudowanym? - Ustalać to teraz będą biegli - dodaje Michaś.