Niechanowo. Porzucili auto i uciekli w pole kukurydzy. Złodziei wytropił pies

Do zdarzenia doszło w środę (17 sierpnia). Policjanci z Gniezna około godz. 4:30 otrzymali zgłoszenie, że około godz. 4:30 w Marysinie (gmina Niechanowo) najprawdopodobniej doszło do kradzieży katalizatorów z zaparkowanych tam pojazdów. - Mundurowi razem z psem służbowym Figo niezwłocznie pojechali na miejsce, aby odnaleźć i zatrzymać dwóch złodziei. Sprawcy po spłoszeniu ich przez świadka uciekli w pobliskie pole kukurydzy, jednocześnie porzucając swój samochód, który zaparkowany był w pobliżu miejsca przestępstwa - relacjonują policjanci.

Na miejsce wezwano posiłki z kolejnym psem służbowym. - W pomoc funkcjonariuszom zaangażowali się także mieszkańcy Marysina i pobliskiego Niechanowa, którym zależało na przerwaniu złodziejskiego procederu. Przy użyciu drona i psa tropiącego Figo udało się doprowadził do przestępcy, który został zatrzymany - mówią mundurowi.

Okazał się nim 25-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego. - Skradzione katalizatory oraz narzędzia, które służyły do popełniania przestępstw zostały przez policjantów zabezpieczone i będą stanowić dowód w dalszym postępowaniu - tłumaczą policjanci.

Zatrzymany 25-latek został osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Mundurowi nie wykluczają, że zatrzymany i jego kompan mogą mieć na swoim koncie więcej tego typu czynów. Trwają dalsze czynności w tej sprawie.