Chodzi o odcinek między skrzyżowaniem Garbary/Estkowskiego i pętlą Wilczak. Zgodnie z zapowiedzą Poznańskie Inwestycje Miejskie złożyły wniosek w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji drugiego etapu budowy trasy tramwajowej na Naramowice. Ta wskaże, w jaki sposób prowadzić inwestycję, by jej wpływ na stan środowiska był jak najmniejszy.
- Określi m.in. parametry torowiska, aby nie wywoływało nadmiernego hałasu lub wibracji. To również kwestia prędkości przejazdowej zarówno tramwajów jak i samochodów- mówi kierownik projektu Gerard Masłowski.
Decyzja powinna zostać wydana pod koniec tego lub na początku przyszłego roku.
- Planuje się, torowisko tramwajowe przebiegać będzie pod wiaduktem kolejowym Poznań Garbary, gdzie znajdzie się przystanek tramwajowo-autobusowy, który będzie pełnił funkcję węzła przesiadkowego w pełnym tego słowa znaczeniu. W tym miejscu będzie można korzystać nie tylko z komunikacji tramwajowej i autobusowej, lecz również z kolejowej i rowerowej. W pobliżu powstaną miejsca postojowe dla samochodów i rowerów - informuje PIM.
Budowa trasy tramwajowej między skrzyżowaniem Garbary/Estkowskiego i pętlą Wilczak powinna się rozpocząć w 2021 roku i potrwać 2,5 roku.