W piątek (2 lipca) około godz. 5:00 strażacy otrzymali zgłoszenie, że na terenie składowiska odpadów w Przysiece Polskiej pojawił się ogień. Na miejsce skierowano aż 12 zastępów straży pożarnej. Jak informują strażacy, pożar jest opanowany, ale gaszenie ognia potrwa jeszcze kilka godzin.
- W tej chwili na miejscu jest osiem zastępów, w pierwszym rzucie było 12 - przekazał dyżurny wielkopolskich strażaków w rozmowie z PAP.
To piąty pożar składowiska w Przysiece Polskiej w tym roku. W czwartek strażacy zakończyli trwającą cztery doby akcję gaśniczą na terenie zakładu, po tym jak w niedzielę ogień objął około 2 tys. m kw. wysokich na 8-10 m hałd odpadów.
Polecany artykuł:
W szczytowym momencie z ogniem walczyło 48 zastępów OSP i PSP z powiatów: kościańskiego, leszczyńskiego, poznańskiego, śremskiego i międzychodzkiego. W gaszeniu i późniejszym, kilkudniowym dozorowaniu oraz rozbieraniu hałd odpadów uczestniczyło łącznie około 300 strażaków.
Protesty mieszkańców
Mieszkańcy Przysieki Polskiej w ostatnich dniach protestowali w pobliży wysypiska. Wielu z nich obawia się dymu, który może być toksyczny. Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego chciałby, aby praca w zakładzie została wstrzymana.