We wtorek (6 września) do pilskiej jednostki policji wpłynęła informacja o kradzieży z włamaniem do magazynu na terenie miasta Ujście. - Właściciel po miesięcznej nieobecności zauważył, że drzwi wejściowe są zamknięte inną kłódką niż tą którą zamykał je poprzednio - mówi sierż. Magdalena Mróz z pilskiej policji. Obawy właściciela potwierdziły się kiedy zobaczył, że pomieszczenie, w którym składował kartony z różnego rodzaju bagażnikami samochodowymi na rowery było całkowicie puste.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze pionu kryminalnego oraz mundurowi z Posterunku Policji w Ujściu, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawców. - Dobre rozpoznanie środowiska przestępczego oraz szereg wykonanych czynności doprowadziły do zatrzymania trzech podejrzanych osób. Byli to mężczyźni w wieku od 30 do 48 lat. Okazało się również, że sprawcy skradzione rzeczy przewozili i składowali w pojazdach na jednej z pilskich posesji - mówi sierż. Magdalena Mróz.
Na miejscu mundurowi zabezpieczyli dwuosiową przyczepę oraz naczepę, w których znajdował się skradziony towar. - Było to łącznie 241 kartonów z zawartością różnego rodzaju bagażników samochodowych na rowery oraz fotelików dziecięcych - dodaje sierż. Mróz. Przestępcy byli już w trakcie pozyskiwania kupca na nabyty w nielegalny sposób towar. Ich plany pokrzyżowali jednak pilscy mundurowi.
Ustalono, że wartość skradzionego mienia sięga kilkuset tysięcy złotych. - Wszyscy sprawcy usłyszeli zarzut dokonanej wspólnie i w porozumieniu kradzieży z włamaniem oraz zostali objęci dozorem policyjnym - tłumaczy policjantka. Zatrzymanym mężczyznom za popełnione przestępstwo grozi im kara do 10 lat więzienia.