"Prosimy rodziców w Gnieźnie i powiecie, by dokładnie przejrzeli zawartość otrzymanych przez ich dzieci podczas Halloween podarunków" - zaapelowali w sobotę (2.11) policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie. Funkcjonariusze dostali trzy zgłoszenia o znalezieniu niebezpiecznych przedmiotów w cukierkach, które dzieci otrzymały podczas ostatniego Halloween (31 października). - Przyjmujemy zawiadomienie od matki 11-letniego chłopca, który w trakcie odwiedzin domostw podczas Halloween otrzymał cukierek, wewnątrz którego znajdowała się igła. Dziecko natrafiło na nią dzisiaj po południu chcąc zjeść otrzymany podarunek. Do zdarzenia doszło na osiedlu Skiereszewo w Gnieźnie - podają policjanci.
Gniezno. Igły w cukierkach. Dramatyczny finał zbierania słodkości z okazji Halloween
Kolejny niebezpieczny przedmiot znajdował się w cukierku, którzy otrzymała 14-latka z miejscowości Jankowo Dolne, niedaleko Gniezna. Najświeższy komunikat dotyczył dziecka, które zbierało cukierki w centrum Gniezna. - Policjanci będą prowadzili postępowanie pod kątem bezpośredniego narażenia człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia - informują policjanci z zespołu prasowego KPP w Gnieźnie.
Czytaj też: 5-miesięczny chłopiec z podejrzeniem pobicia. Rodzice trafili do aresztu
Mieszkańcy Gniezna oraz internauci są wstrząśnięci. "Ludzie osiągają dno człowieczeństwa, zwierzęta mają w sobie więcej miłości i empatii", "oby surowa kara za to bestwialstwo", "Nikt normalny tego nie zrobił! Tylko psychol! Niestety marne szanse by dojść który to psychopata" - grzmią internauci.