Za każdym razem sytuacja wygląda podobnie. Dzwoni telefon i po chwili się rozłącza. Często w takiej sytuacji reagujemy podobnie, czyli oddzwaniamy. Numery telefonów zaczynające się od cyfr +247 należą do odległej Wyspy Wniebowstąpienia, a nie np. do Płocka, do którego numerem kierunkowym jest 024.
Jednorazowe połączenie z takim numerem może kosztować nawet kilkadziesiąt złotych, co w rezultacie może skończyć się gigantycznym rachunkiem.
To już nie pierwsza próba oszustwa na "egzotyczny" numer telefonu. Podobne sytuacje miały miejsce w latach ubiegłych. Abonenci otrzymywali połączenia m.in. z Wyspy Wniebowstąpienia (+247), Kuby (+53) lub różnych krajów afrykańskich.
Co robić w sytuacji, gdy dzwoni do nas podejrzany numer? Nie odbierać i w żadnym wypadku nie oddzwaniać! W sytuacji, gdy w ogóle nie dzwonimy za granicę, można także zlecić operatorowi sieci zablokowanie połączeń międzynarodowych.