Proces utajniony

Paulina i Alan zgotowali 14-latce piekło na ziemi. Szczegóły mrożą krew w żyłach

2023-05-19 13:03

Zgotowali nastolatce piekło - nie unikną kary. W Sądzie Okręgowym w Poznaniu rozpoczął się proces w sprawie brutalnego porwania i zgwałcenia 14-latki. Na czele małoletniego gangu stała Paulina K. (40 l.). To ona i jej najstarszy kompan - Alan O. (18 l.) - zasiedli na ławie oskarżonych. Młodsi sprawcy zostali już skazani na zakład poprawczy. Szczegóły przestępstwa są tak brutalne, że proces będzie się toczyć za zamkniętymi drzwiami.

Historia uprowadzenia i zgwałcenia 14-letniej Kasi z Poznania wstrząsnęła całą Polską. Mózgiem dramatu nastolatki okazała się być dorosła kobieta, matka trójki dzieci - Paulina K. (40 l.) z Poznania. To ona miała zorganizować porwanie Kasi 14 lipca 2022 roku spod sklepu na jednym z poznańskich osiedli. Razem z Alanem O. oraz młodszymi dziećmi: Marzeną, Szymonem i Laurą (jej córką) zgotowali nastolatce piekło na ziemi, ponieważ chcieli się zemścić za zniszczenie grzałki do papierosa elektronicznego.

Zleciła porwanie kochanki męża. Zamaskowani bandyci wciągnęli młodą kobietę do bagażnika

Czytaj więcej o horrorze w Poznaniu: On ogolił 14-letniej Kasi brwi, ona biła i poniżała. Zwyrodnialcy wszystko nagrywali

14-letnia Kasia z Poznania przeżyła koszmar. Proces sprawców za zamkniętymi drzwiami

Nastolatka została zgwałcona i pobita. Oprawcy przypalali ją papierosami, ogolili jej głowę i brwi, a wszystko nagrywali swoimi telefonami. Uprowadzenia na szczęście widziała inna koleżanka Kasi i to ona zaalarmowała matkę dziewczyny, a ta policję. Mundurowi szybko wpadli na trop porywaczy i Kasia została uwolniona tego samego dnia.

W Sądzie Okręgowym właśnie rozpoczął się proces w tej sprawie. Szczegóły zna dziennikarka "Super Expressu". Jak powiedział mediom obrońca Pauliny K. - kobieta jest gotowa ponieść odpowiedzialność za to, co zrobiła. - Wyraża skruchę i żal - mówi adwokat. Mecenas Karolina Borowiecka, która przed sądem reprezentuje skrzywdzoną Kasię i jej mamę, będzie się domagać przed sądem najwyższej kary dla Pauliny K. I Alana O. - Dla takich zachowań nie ma usprawiedliwienia - mówi pani mecenas. Do sprawy będziemy wracać w naszym serwisie. Pod tekstem znajdziecie galerię, związaną z wstrząsającym tematem.

Sonda
Czy należy przywrócić stosowanie kary śmierci?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki