Do pechowego zdarzenia doszło w czwartek (5 listopada). Strażacy o godz. 9:33 dostali zgłoszenie, że w studni przy drodze Czempiń-Borowo znajduje się pies.
- Piesek znajdował się w studni a dokładnie w rurze pod ziemią dlatego działania były dość ciężkie gdyż piesek był wycięńczony i bardzo przestraszony - relacjonują.
Polecany artykuł:
Akcja trwała blisko trzy godziny i została zakończona sukcesem.
- Gdy już był w naszych rękach dostał jeść i pić oraz ogrzaliśmy go folią życia, a z jego biednych oczu popłynęły łzy gdy poczuł że już jest bezpieczny - dodają strażacy.
Pies trafił do schroniska dla zwierząt w Gaju.
Polecany artykuł: