Był początek listopada 1995 roku. 14-letnia wówczas Daria Młynarczyk z Piły (woj. wielkopolskie) miała ze znajomymi jechać autobusem do centrum miasta po podręcznik do nauki angielskiego. Języka chciała się uczyć na dodatkowych lekcjach. Koniec końców nastolatka nie nie spotkała się z koleżankami, tylko sama stanęła na przystanku przy ul. Poznańskiej i czekała na autobus. Nikt nie wie, czy do niego wsiadła. Przyjechały trzy autobusy po kolei, ale były tak przepełnione, że nikt nigdy nie przypomniał sobie, czy śliczna dziewczynka o blond włosach do któregoś kiedykolwiek wsiadła. Tutaj trop się urywa. Gdy dziewczyna nie dawała znaku życia, a pod dom przyjechał ostatni autobus, którym mogła wrócić z miasta, rodzina zaczęła szukać dziewczynki. I szuka jej do dziś… Tak minęło 26 lat.
CZYTAJ TEŻ: Piła: 14-latka została zamordowana na budowie? Jasnowidz Jackowski nie miał wątpliwości
Czy Daria z Piły żyje? Rodzice ciągle wierzą
- Jeszcze dwa tygodnie przed zaginięciem oglądałyśmy z Daria telewizję, w której był program o zaginięciu innej dziewczyny. Rozmawiałyśmy, że ma z nikim obcym nie rozmawiać, nie wsiadać do żadnego auta, którego nie zna - wspomina Maria Włodarczyk, mama Darii. I ona i jej mąż, tata Darii, mają nadzieję, że córka żyje. - Do końca będę w to wierzył - mówi mężczyzna, a w jego oczach pojawiają się łzy. Łzy tęsknoty i smutku. - Ma pieprzyk na lewym policzku i trzy piegi na plecach - opowiada wzruszony, pokazując zdjęcia nastolatki.
Policja, która po latach wróciła do zagadki zaginięcia dziewczynki, uważa że niestety ta historia może mieć tragiczny finał. Że Daria została zamordowana, a jej ciało ukryte. Mimo wielu różnych hipotez, zagadka wciąż pozostaje nierozwiązana, dlatego mundurowi proszą o pomoc wszystkich, którzy cokolwiek wiedzą o sprawie, ale przez lata woleli milczeć. Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu wyznaczył nawet nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych dla osoby, która przekaże policjantom informacje mogące pomóc rozwikłać tę sprawę. Wszystkie informacje można przekazać oficerom operacyjnym dostępnym pod numerem telefonu 505 087 927.