Do brutalnych scen doszło w niedzielę (31 lipca) na jednym z osiedli w Pile. W godzinach wieczornych 20-letnia kobieta uczestniczyła w spotkaniu towarzyskim kilku osób. Jak ustalili policjanci, doszło na nim do słownej awantury. Młoda kobieta opuściła spotkanie i udała się do domu, gdzie o wszystkim opowiedziała swojemu ojcu, który postanowił wyjaśnić wszystkie nieporozumienia siłowo. - 40-letni mężczyzna wziął kij bejsbolowy i udał się do mieszkania pokrzywdzonego. Po chwili dołączyła również 20-latka trzymając w ręku drugi kij. Pokrzywdzony wyszedł z mieszkania przed budynek, gdzie 40-letni mężczyzna wraz ze swoją córką zaczęli uderzać go po głowie i całym ciele - opowiada st. sierż. Wojciech Zeszot z KPP w Pile.
CZYTAJ: Brutalne pobicie w centrum Poznania! Połamali szczękę mężczyźnie i uciekli
Obrażenia mężczyzny okazały się poważne, ale nie zagrażały jego życiu. Policjanci o wszystkim dowiedzieli się kolejnego dnia i zatrzymali ojca oraz jego córkę. - Zatrzymani usłyszeli zarzuty pobicia przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu, które jest zagrożone karą nawet 8 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego w Pile zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy - dodaje st. sierż. Zeszot.