Piła: Policjanci dostali ważny cynk. Prawda wyszła na jaw

W sobotę (24 lipca) pilscy kryminalni wspólnie z patrolem Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli samochód osobowy. Funkcjonariusze mieli podejrzenia, że tym pojazdem porusza się mężczyzna, który może posiadać zabronione substancje. To wszystko okazało się prawdą. - Podczas przeszukania samochodu mundurowi ujawnili w jego wnętrzu ponad kilogram narkotyków. 24-letni mieszkaniec powiatu pilskiego, wspólnie ze swoim 32-letnim kolegą przewozili blisko kilogram amfetaminy, ponad 200 gramów marihuany oraz 30 sztuk tabletek ecstasy. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani - opowiada st. sierż. Wojciech Zeszot z pilskiej policji.

CZYTAJ: 29-latek zasłabł za kierownicą! Chwile grozy na ulicach Poznania

To jednak nie koniec kłopotów 24-latka. Policjanci w miejscu jego zamieszkania ujawnili kolejne ponad 3 kilogramy narkotyków. Zabezpieczyli oni blisko 2,4 kilograma amfetaminy, ponad 300 gramów marihuany oraz 592 sztuki tabletek ecstasy. Dodatkowo mundurowi ujawnili gotówkę w kwocie ponad 26 tysięcy złotych, która została zabezpieczona na poczet przyszłej kary.

- Zebrany materiał dowodowy pozwolił dwa dni później zatrzymać trzeciego mężczyznę, który również miał związek ze sprawą. Zarówno on, jak i 32-letni pasażer kontrolowanego pojazdu zostali objęci dozorem policyjnym i usłyszeli zarzuty związane z działaniem wbrew przepisom Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - dodaje st. sierż. Zeszot.

24-letni mieszkaniec powiatu pilskiego usłyszał zarzut dokonania wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości narkotyków, za które grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze nie krótszym niż 3 lata. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.