Pobił rekord świata układając kostkę Rubika... pod wodą! [AUDIO, GALERIA ZDJĘĆ] Zobaczcie niezwykłe zdjęcia

2015-11-24 13:11

Jego plany były śmiałe - chciał ułożyć kostkę Rubika pod wodą, na głębokości 100 metrów i... udało się! Wojtek Tecław zrealizował swój, dla wielu nie do osiągnięcia, cel i wraz z grupą nurków pobił rekord świata. Ułożenie kostki zajęło mu nieco ponad minutę.

Tego nikt wcześniej nie zrobił - poznaniak wraz z ekipą nurków poleciał do Egiptu, aby pobić rekord świata w ułożeniu kostki Rubika. Aby zmierzyć się z tą logiczną zabawką, zanurkowali sto metrów pod powierzchnię wody. Wojtek Tecław ułożył kostkę w ciągu 1 minuty i 16 sekund. Chociaż nie było to proste zdanie, jednak ambicje nurka są jeszcze większe - za rok chce poprawić swój wynik.

Kostka Rubika rozwiązana pod wodą

- To było pięć lat ciężkiej pracy, bardzo dużo nurkowań, wyjazdów, o pieniądzach już nie wspominając. Przede wszystkim praca i czas na to poświęcony - to są dziesiątki, setki godzin spędzonych pod wodą na żmudnych ćwiczeniach - opowiada Radiu ESKA świeżo upieczony rekordzista.

Wszystko po to, aby 9 listopada udać się do Egiptu, gdzie na głębokości 100 metrów móc ułożyć właśnie kostkę Rubika. Ponieważ poznaniak chciał pobić rekord Guinnessa, wszystkiemu przyglądał się sędzia.

- Algorytmy do rozłożenia kostki, tak zwane scrumble, były wylosowane przez dwie niezależne osoby z bazy nurkowej. Następnie sędzia wziął kostkę, zgodnie z algorytmem rozłożył ją do odpowiedniego układu, zademonstrował ją przed kamerą, schował do worka, zapieczętował i zaplombował - na pieczęci były podpisy czterech osób - tłumaczy nam Wojtek Tecław.

Po zebraniu sprzętu nurkowie pojechali na miejsce bicia rekordu. Dopiero na głębokości 100 metrów sędzia rozerwał plombę, wyciągnął kostkę i  po odliczeniu 10 sekund poznaniak mógł  podejść do bicia rekordu. Udało się - ułożył kostkę w zaledwie minutę oraz 16 sekund.

Posłuchajcie rozmowy naszego reportera, Macieja Melcera z Wojtkiem Tecławem:

Rekordzista ma dalsze plany. Chce zmontować film ze swojego wyczynu oraz... powtórzyć go. Za rok marzy mu się pobicie własnego rekordu. Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki