Do niebezpiecznego zdarzenia w Koninku (pow. poznański) doszło w poniedziałek (24 stycznia) przed godz. 11:00. Strażacy otrzymali informacje o mężczyźnie, pod którym załamał się lód. Na miejsce zadysponowano łącznie dziewięć zastępów, w tym Specjalistyczną Grupą Ratownictwa Wodno Nurkowego. - Kiedy najbliższe jednostki pojawiły się na miejscu zdarzenia, zastały mężczyznę skrajnie wychłodzonego utrzymującego się na tafli lodu w odległości ok. 20 metrów od linii brzegowej - opowiadają strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Poznaniu.
Polecany artykuł:
Ratownicy ze specjalnym sprzętem ruszyli w stronę mężczyzny. Mieli założone specjalne skafandry do pracy w wodzie oraz deskę lodową. - Na całe szczęście mężczyznę szybko udało się wyciągnąć z wody, zdjąć z niego mokre ubrania i ogrzać za pomocą specjalnych koców termicznych i ogrzewaczy - dodają strażacy.
Mężczyzna w stanie hipotermii, a więc jego temperatura ciała wynosiła poniżej 30 stopni Celsjusza. Poszkodowany został zabrany do szpitala, gdzie udzielono mu dalszej pomocy.
Polecany artykuł: