Jak informuje Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji, funkcjonariusze tamtejszej drogówki przeprowadzili nietypowy pilotaż. - Tym razem nie chodziło o ważne osobistości, czy niebezpiecznych przestępców, lecz o właścicielkę Pusi, która jak najszybciej musiała dojechać do weterynarza ze swoją pupilką - mówi policjantka.
Pusia miała otwartą ranę brzucha i i pilnie musiała przejść operację. Liczyły się minuty. - Mieszkanka Trzemeszna poprosiła gnieźnieńskich policjantów o pomoc w pilnym dotarciu do Kliniki Weterynaryjnej w Łubowie, gdzie na czworonoga czekał już weterynarz. W takiej sytuacji funkcjonariusze nie mogli odmówić i eskortowali auto od Trasy Zjazdu Gnieźnieńskiego w Gnieźnie, by bezpiecznie ominąć popołudniowe piątkowe korki i pomóc bezpiecznie dojechać Pani Joannie z jej czworonożnym przyjacielem do kliniki - informuje Osińska.
Już po operacji Pani Joanna skontaktowała się z policjantami, by podziękować za pomoc i poinformować, że operacja się udała.