W czwartek (5 maja) na boisku szkolnym na osiedlu Lecha w Poznaniu została postrzelona 8-letnia dziewczynka. 8-latka przebywała na boisku z grupą innych dzieci pod opieką pedagogów, gdy w pewnym momencie poczuła ból w klatce piersiowej. Natychmiast udzielono jej pierwszej pomocy i przewieziono do szpitala. Na szczęście obrażenia, jakich doznała okazały się niegroźne i dziewczynka wróciła z rodzicami do domu.
Ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że 8-latka została najprawdopodobniej postrzelona metalowymi kulkami, które zabezpieczono na miejscu zdarzenia. Niezwłocznie rozpoczęto też poszukiwania sprawców. W piątek wieczorem w jednym z mieszkań na Osiedlu Lecha w Poznaniu funkcjonariusze zatrzymali 3 osoby: dwóch mężczyzn w wieku 40 i 20 lat oraz 17-letnią dziewczynę. Wszyscy wcześniej byli już notowani za szereg różnych przestępstw. Ponadto 20-latek był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności na 6 miesięcy za wcześniejsze przestępstwa. W mieszkaniu policjanci znaleźli kilka sztuk broni, naboje gazowe i ponad 400 gramów różnych narkotyków.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Horror w schronisku dla zwierząt! Pies rzucił się na 20-latkę i odgryzł jej ucho
- W sobotę od samego rana trwają przesłuchania zarówno zatrzymanych, jak i świadków. Ustalany jest także udział każdej z tych zatrzymanych osób w tej sprawie. Od tego będzie też zależało, jakie zostaną im przedstawione zarzuty - poinformowała mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji. - Przeprowadzona zostanie także ekspertyza zabezpieczonej broni, jak również czekamy na opinię dotyczącą obrażeń dziewczynki.
ZOBACZ TEŻ: Wdrapała się na przęsło, aby podziwiać miasto. Groza na moście w Poznaniu [ZDJĘCIA]
Wiele wskazuje na to, że sprawcy mogli już wcześniej zranić z broni gazowej w podobny sposób inne osoby.
- Po nagłośnieniu sprawy, już w piątek, w trakcie czynności wykonywanych na miejscu tego zdarzenia na boisku szkolnym, zgłosiła się do nas kolejna osoba, mieszkanka osiedla, która poinformowała, że ją także spotkała podobna sytuacja. W związku z tym prosimy o kontakt wszystkich, którzy w ostatnim czasie przebywając w tym rejonie mogli zostać uderzeni lub zranieni przez sprawców - apeluje mł. asp. Marta Mróz.