Poszła na grzyby, zgubiła się w kopalni

i

Autor: KMP Konin Poszła na grzyby, zgubiła się w kopalni

Poszła na grzyby, zgubiła się w... kopalni!

2019-10-01 13:34

Sezon na grzyby w pełni! Dlatego pani Krystyna (73 l.) spod Kramska (woj. wielkopolskie) chwyciła za koszyk i ruszyła do lasu. Niestety w lesie straciła orientację i zgubiła się na terenach... byłej Kopalni Węgla Brunatnego. Na szczęście sprawne poszukiwania dały szybki efekt i kobieta odnalazła się cała i zdrowa.

Choć na co dzień jest schorowana, tego dnia nie mogła sobie odmówić wycieczki do lasu. Grzybobranie? To było jej ulubione zajęcie jesienią. Niestety, tym razem zbieranie grzybów okazało się być bardzo niebezpieczne. Gdy po kilku godzinach nie pojawiła się w domu, zaalarmowano specjalne grupy poszukiwawcze. - W poszukiwaniach brały udział jednostki straży pożarnej, policja, Grupa Poszukiwawcza OSP Mosina oraz Grupa Poszukiwawczo - Ratownicza SiR z Mobilnym Centrum Koordynacji Poszukiwań i zespołem z kamerą termowizyjną na quadzie - informuje rzecznik prasowy Stowarzyszenia Szukamy i Ratujemy.
Staruszki szukali też żołnierze.

Poszukiwania pani Krystyny trwały 19 godzin

i

Autor: KMP Konin Poszukiwania pani Krystyny trwały 19 godzin

Koniec końców, po 19 godzinach akcji, przeszukaniu blisko 700 hektarów terenu, panią Krystynę udało się odnaleźć, leżącą na ziemi w pokopalnianym rowie. Na szczęście kobieta żyła i była przytomna, chociaż przerażona i wychłodzona.

Akcja poszukiwania pani Krystyny nie była łatwa między innymi ze względu na trudny teren: w pobliżu wykopki, gdzie znajdowały się pokłady węgla, z drugiej strony zbiornik wodny, a od północy – bagna. Do tego kanały, które były wyłożone śliską kostką oraz rowy i znaczne przewyższenia terenu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki