Do zdarzenia doszło w czwartek (16 czerwca). 7-letni chłopiec błąkał się w okolicy Parku Wodziczki. - Na zagubionego chłopca narodowości ukraińskiej uwagę zwrócił spacerujący mężczyzna, który poinformował dyżurnego Straży Miejskiej, a następnie przekazał go pod opiekę funkcjonariuszom - tłumaczą strażnicy. Kontakt z dzieckiem był utrudniony, ale na szczęście szybko dotarł jego ojczym, zaangażowany w poszukiwanie. - Okazało się, że wraz z matką i rodzeństwem spacerowali w Parku Sołackim i byli na placu zabaw. Było tam bardzo dużo dzieci i wystarczyła chwila nieuwagi, ażeby chłopiec niepostrzeżenie oddalił się i nie potrafił wrócić - opowiadają strażnicy.
Na szczęście wszystko zakończyło się bardzo dobrze. Igor szybko wrócił do rodziny, a duża w tym zasługa przechodniów, którzy szybko zareagowali, gdy zobaczyli błąkającego się chłopca.