Pożar w budynku wielorodzinnym przy ulicy Akacjowej na poznańskim Dębcu wybuchł w nocy z środy na czwartek. Strażacy zostali zaalarmowani chwilę po godz. 3:00. Ewakuowano około 20 osób. Do szpitala trafiły cztery poszkodowane osoby. Niestety w nocnej tragedii nie przeżyła 8-letnia Karina. Dziewczynka trafiła do jednego z poznańskich szpitali, ale na skutek odniesionych obrażeń zmarła. Tragedia wstrząsnęła mieszkańcami Poznania. Osoby, które znały Karinkę mówiły, że była zawsze grzeczną, miłą i pogodną dziewczynką, a uśmiech jej nie schodził z twarzy. Niestety, miniona noc spowodowała, że jej uśmiech pozostanie już tylko na zdjęciach. Karina była oczkiem w głowie swoich rodziców. W momencie tragedii byli oni w pracy, a Karina była pod opieką swojej babci. Wiadomo, że matka Kariny prowadzi własną firmę, która zajmuje się czyszczeniem kanap, wykładzin i tapicerek samochodowych.
Czytaj też: Pożar mieszkania na poznańskim Dębcu! Nie żyje 8-letnia dziewczynka
Tragedia w Poznaniu. Życie w pożarze straciła 8-letnia Karinka
W akcji gaśniczej uczestniczyło dziewięć zastępów straży pożarnej. Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak poinformował, że zostało wszczęte śledztwo w sprawie sprowadzenia pożaru, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach i którego skutkiem jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób. Za taki czyn grozi do 12 lat więzienia.
Przeczytaj także: Pożar obory pod Rawiczem. Jedna osoba poszkodowana. Ewakuowano zwierzęta!
Zobacz zdjęcia. Mała Karinka zginęła w pożarze. Jej uśmiech pozostanie tylko na zdjęciach
- Na miejscu zdarzenia jest prokurator i biegły. W przyszłym tygodniu przeprowadzona zostanie sekcja zwłok dziecka - dodał Wawrzyniak.
Polecany artykuł: