W piątek (21 maja) w godzinach popołudniowych do dyżurnego Komisariatu na poznańskim Grunwaldzie, zadzwonił mężczyzna, który poinformował, że na parkingu leśnym przy ulicy Bukowskiej stoi zaparkowany samochód z włączonym silnikiem. Czujność zgłaszającego wzbudził fakt, że nikogo nie było w środku. W związku z tym na miejsce przyjechali mundurowi, którzy odkryli zaskakującą prawdę.
- Na miejscu funkcjonariusze z prewencji zweryfikowali porzucony pojazd w systemach policyjnych i okazało się, że pochodzi on z przestępstwa. Nissan X-trail został skradziony tej nocy z terenu posesji na Osiedlu Bajkowym w Poznaniu - opowiada Marta Mróz z poznańskiej policji.
W związku z tymi ustaleniami policyjni technicy zrobili oględziny samochodu, zabezpieczyli ślady, a pojazd został odholowany na parking policyjny.
- Wkrótce będzie mógł wrócić do właściciela - dodaje Mróz.
Trwa także ustalanie osoby odpowiedzialnej za kradzież pojazdu.