Jakiś czas temu informowaliśmy o wyjątkowej akcji restauracji "Rusałka" w Poznaniu. Jedną z kucharek jest Ukrainka o imieniu Masza, która przygotowuje barszcz ukraiński. Kosztuje on 20 złotych, a cały dochód z jego sprzedaży przeznaczany jest na pomoc Ukrainie, która walczy z rosyjską inwazją. Danie na paragonie ma nietypową nazwę - "Putin idi nach*j borszcz".
Czytaj też: Poznań. Sprzedają barszcz o nazwie "Putin idi nach**". Pieniądze mają pomóc Ukraińcom
Akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców Poznania. - W 14 dni sprzedaliśmy 712 porcji barszczu i zebraliśmy 14 240 zł - przekazali przedstawiciele restauracji. - Za zebrane pieniądze kupiliśmy 800 wojskowych konserw z pożywnymi posiłkami do podgrzania oraz 1590 słoiczków z obiadkami dla dzieci. Całość darów przekazaliśmy już do Centralnego Punktu Zbiórki Darów dla Ukrainy, gdzie zostaną przekazane najbardziej potrzebującym - dodali.
Polecany artykuł: