Poznań. Widz w kinie mówi o "najdroższym seansie w Polsce"
"Najdroższym seansem w Polsce" nazwał pokaz filmowy w Poznaniu jeden z mieszkańców - pisze Epoznan.pl. Wszystko dlatego, że wybierając się do Multikina 51, zaparkował swoje auto przed budynkiem, ale darmowy postój obowiązywał tylko przez 3 godziny. W tym wypadku tylko, bo film, który obejrzał, trwał grubo ponad 3 godziny. Po jego zakończeniu na kinomana czekał mandat w wysokości 150 zł; zresztą na inne osoby, które wyszły z budynku, też. Wszyscy wybrali się na obraz "The brutalist" Brady'ego Corbeta.
- Wcześniej pytałem obsługę kina, jak można tego uniknąć, ponieważ seans trwał ponad trzy godziny, a darmowe parkowanie obejmuje tylko trzy godziny. Niestety, nie wiedzieli, jak przedłużyć parkowanie bez wychodzenia z seansu, ponieważ parking obsługuje zewnętrzna firma - napisał mężczyzna w liście do redakcji Epoznan.pl.
Mieszkaniec Poznania zaznacza, że choć darzy Multikino 51 sentymentem, postanowił po prostu przestrzec wszystkie inne osoby, które postanowią się tam wybrać samochodem, co rychło może się dla nich skończyć mandatem.
