Już dziś w Starym Porcie odbędzie się Festiwal Kuchni Polowych. Wydarzenie zorganizowane przez to gratka dla miłośników wspólnego jedzenia na świeżym powietrzu. Sprawdźcie, co oprócz polowych przysmaków czeka Was na festiwalu!
Nietypowe jedzenie w nietypowych naczyniach
Organizatorzy przekonują, że swój klimat kuchnie polowe zawdzięczają nie tylko smakom gotowanych w nich potraw, ale też...naczyniom w jakich są one podawane! Dlatego zachęcają uczestników wydarzenia, żeby przeszukali strychy i piwnice w poszukiwaniu starych rondlu, talerzy, menażek czy garnków. Wszystkie znalezione przedmioty znajdą miejsce we wspólnej festiwalowej kuchni.
Stary Port wspiera historię. Zobaczcie sami:
- Oczywiście, że grochówkę, żurek i inne specjały można zjeść na tekturowym talerzyku jednorazowymi sztućcami, ale czy będą smakować tak samo? – pytają retorycznie organizatorzy.
Bigos, grochówka i...co jeszcze?
W festiwalu weźmie udział kilkanaście grup rekonstrukcyjnych. Będą to między innymi Poznańczycy, Twierdza i Dawny Garnizon Poznań, Historica, Eka, Salamandra, Reduta oraz Porozumienie dla Twierdzy Poznań.
Wszyscy członkowie grup i uczestnicy festiwalu będą gotować, a później jeść tradycyjny polski bigos, a nawet prawdziwą wojskową grochówkę. Celem festiwalu jest nie tylko odtworzenie wyjątkowego smaku polowych potraw, ale też przypomnienie, jak dużą rolę we wszystkich wojnach odgrywało właśnie jedzenie.
Jesteście głodni historii? W takim razie jak najszybciej ruszajcie do Przystani w Starym Porcie! Czekamy na Wasze zdjęcia i relacje.