Pożar wybuchł około godziny 22:00 w piątek. Ogień zajął halę magazynową przy ulicy Smoluchowskiego. Później okazało się, że chodzi o budynek, w którym znajduje się Jump Arena - park trampolin, otwarty w grudniu 2015 roku.
Jak relacjonują poznańscy strażacy, hala została doszczętnie zniszczona przez pożar. Akcja gaszenia trwała przez całą noc - brało w niej udział 20 zastępów.
>>>Tragiczny wypadek na Wierzbięcicach [AUDIO]: Jest wyrok dla sprawców!
Jump Arena była popularnym miejscem wśród poznaniaków, szukających alternatywy na spędzenie wolnego czasu. Do dyspozycji odwiedzających było ok. 50 trampolin, ścieżki akrobatyczne oraz baseny z gąbkami.
- Dziękujemy wam, za to, że jesteście z nami w takiej chwili i okazujecie nam swoje wsparcie. To pokazuje, że to co tworzyliśmy razem przez ostatnich kilka miesięcy miało sens i napędza nas do działania - napisali właściciele w komunikacie na Facebooku.
Jak zapowiedzieli, wkrótce rozpocznie się budowa nowej Jump Areny.