Do zdarzenia doszło 15 lipca 2022 roku. W rejonie pętli tramwajowej na poznańskim Franowie znaleziono zakopanego częściowo psa! - Jakimś cudem zdołał uwolnić się z worka umieszczonego w ziemi. Prawdopodobnie dzięki temu został zauważony. Nie wiadomo jak długo przebywał pod jej powierzchnią - czytamy na stronie pomagam.pl. Na miejsce wezwano służby, ale psa nie udało się uratować. Weterynarz podjął decyzję o uśpieniu zwierzaka.
Obecnie trwa poszukiwanie bestii, która zgotowała psu piekło. Sprawą zajmuje się policja oraz Wielkopolski Inspektorat Ochrony Zwierząt. - Musimy dorwać tego zwyrola, który najpierw musiał wykopać dół, wsadzić żywego psa do worka, zawiązać worek, zakopać dół - piszą przedstawiciele WIOZ.
CZYTAJ: Jarocin. 45-latek znęcał się nad psem. Był poszukiwany od dwóch lat
To jednak nie wszystko. Fundacja wyznaczyła także nagrodę za wskazanie sprawcy. - Już niejednokrotnie taka forma "zachęty" doprowadziła do znalezienia sprawcy podobnych bestialskich czynów - informują przedstawiciele fundacji, którzy zbierają pieniądze na nią za pośrednictwem internetu.