W piątek (5 sierpnia) poznańscy strażnicy interweniowali na ul. Pawiej. Ujawniono tak mężczyznę, który mieszkał w samochodzie. Mundurowi zaczęli z nim rozmawiać i po kilku minutach wiedzieli, że potrzebuje on pomocy. - Mężczyzna dawał do zrozumienia, że nie radzi sobie z sytuacją, w której się znajduje, kilka tygodni wcześniej stracił mieszkanie, a teraz jest osobą bezdomną - przekazali strażnicy.
O sytuacji został powiadomiony Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, którego pracownicy potwierdzili, że mężczyzna skorzystał z pomocy i został umieszczony w ośrodku dla bezdomnych.