Najpierw objeżdżali teren i typowali domy, które warto okraść. Potem włamywali się do nich i plądrowali je. W ciągu kilku miesięcy przed dwa lata ukradli prawie 3 mln złotych, włamując się do domów jednorodzinnych niedaleko Poznania. Wśród pokrzywdzonych znaleźli się również Izabella i Jakub Pyżalscy. O sprawie pisaliśmy tutaj.
Dziś gang włamywaczy ma usłyszeć wyrok. Prokuratura domaga się 10 lat więzienia dla Pawła K., 8 dla Artura C., 7 dla Artura J. oraz 6 dla Sauliusa B. O sprawie zrobiło się głośno w maju 2014 roku, kiedy to włamali się do domu Pyżalskich. Do włamania do domu modelki doszło w ostatnią noc długiego majowego weekendu. Pyżalska z mężem i dziećmi bawiła jeszcze u swoich teściów. Do jej domu na poznańskim Dębcu złodzieje weszli przez okno. Na nic zdało się naszpikowanie willi systemami alarmowymi i kamerami. Wszystko zadziałało z opóźnieniem. Kwadrans wystarczył złodziejom na splądrowanie mieszkania i kradzież precjozów: męskie i damskie zegarki i biżuterię o wartości ok. 240 tys. zł.
Polecany artykuł: