Do zdarzenia doszło w niedzielę (20 czerwca). Pracę w "Pizzerii na Łazarskim Cieście" rozpoczynał pewien mężczyzna. Był to dla niego pierwszy dzień w pracy. Okazało się, że także ostatni. Piotr J. wyjechał z pierwszymi dowozami i już nie wrócił do lokalu. Właściciele zgłosili sprawę na policję. Najpierw udało się odnaleźć auto, bowiem mężczyzna je porzucił, a we wtorek mundurowi zatrzymali złodzieja.
- Policjanci z Komisariatu Policji Poznań - Grunwald ustalili miejsce jego przebywania i zatrzymali mężczyznę. Sprawca usłyszał już zarzut przywłaszczenia, za które grozi mu do 5 lat więzienia - przekazali policjanci.
Do sprawy odnieśli się także przedstawiciele pizzerii, którzy podziękowali mieszkańcom oraz policji.
- Po interwencji policji dowiedzieliśmy się, że dane osobowe oraz dokumenty tożsamości, które przedstawił Piotr J. były autentyczne w co zwątpiliśmy po tym jak kontakt z kierowcą się urwał. Trudno na chwilę obecną mówić o zakończeniu sprawy bo znajdzie ona swój finał w sądzie, ale dziś z pewnością zaśniemy spokojniejsi. Dziękujemy za każde słowa wsparcia i kierujemy się starym ludowym przysłowiem „Co nas nie zabije, to nas wzmocni” - napisali.