Poznań. Ratowniczka pod wpływem środków odurzających? Partner kobiety miał zaatakować jej kolegów z pracy

i

Autor: Shutterstock Ratowniczka medyczna i jej partner zostali zawieszeni w obowiązkach po awanturze na podstacji na Ratajach w Poznaniu, zdj. ilustracyjne

Interweniowała policja

Ratowniczka i jej partner odsunięci od pracy! Gdy mężczyzna po nią przyjechał, rozpętała się wielka awantura

2024-08-12 15:01

Pracownica Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu i jej partner zostali odsunięci od obowiązków. Wszystko przez zdarzenia, które rozegrały się na podstacji jednostki na Ratajach. Według nieoficjalnych informacji kobieta w czasie dyżuru znajdowała się pod wpływem środków odurzających, co zauważyli jej koledzy. Miał ich zaatakować chłopak ratowniczki.

Poznań. Ratowniczka pod wpływem środków odurzających?

Policja w Poznaniu wyjaśnia okoliczności awantury, do której doszło na podstacji ratowników medycznych na Ratajach przed kilkoma dniami. Radio Poznań poinformowało nieoficjalnie, że w gronie osób biorących udział w szarpaninie była ratowniczka pod wpływem środków odurzających, na co zwrócili uwagę jej koledzy. W międzyczasie pojawił się tam jej chłopak, również ratownik, który miał zaatakować obu mężczyzn.

- Otrzymaliśmy w tej sprawie dwa zawiadomienia dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej i kierowania gróźb karalnych. Poszkodowani twierdzą m.in., że zostali kopnięci przez trzeciego z mężczyzn. Prowadzimy w tej sprawie postępowanie, więc niewykluczone, że ratownik, o którym mowa, usłyszy w tej sprawie zarzuty - wyjaśnia "Super Expressowi" nadkom. Maciej Święcichowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Jak dodaje mundurowy, śledztwo nie dotyczy jednak ewentualnego zażywania przez ratowniczkę środków odurzających, bo nie było to przedmiotem zawiadomienia. Zarówno ona, jak i jej partner zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych.

Heroiczna walka ratowników o życie mężczyzny

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki