Wracamy do suspendowanego księdza, o którym jest w ostatnim czasie bardzo głośno. To za sprawą dwóch już interwencji policjantów w kaplicy, gdzie ksiądz wraz wiernymi modlili się. Dziś w internecie pojawiła się transmisja na żywo z 40-godzinnego nabożeństwa, które prowadzi ks. Woźniacki. Czy obędzie się bez interwencji policji?
- Widać że Księża Salezjanie również wezwali policję. Samochód policji stał na Masztalarskiej, a co jakiś czas w oknie drzwi do Kaplicy ukazuje się na korytarzu postać jednego czy dwóch policjantów - czytamy pod nagraniem.
Do dwóch wspomnianych interwencja doszło w poniedziałek i we wtorek, lecz ta pierwsza odbiła się w mediach szerokim echem. 19 października rano poznańska policja weszła do Domu Zakonnego Salezjanów w Poznaniu i wyprowadziła stamtąd… księdza Michała Woźnickiego, który odprawiał mszę trydencką. Wszystko przez limity wiernych, które obowiązują w czerwonej strefie.
Mundurowi poinformowali, że w trakcie prowadzonego tam nabożeństwa nie przestrzegano obowiązku noszenia maseczek i wymaganego dystansu. Siedmioro uczestników nabożeństwa zostało wylegitymowanych.
Wyprowadzeni mężczyźni odmówili policjantom podania danych personalnych, odmawiali też wykonywania poleceń funkcjonariuszy.
CZYTAJ WIĘCEJ TUTAJ: Policja na mszy w Poznaniu! Ksiądz wyprowadzony w kajdankach! [WIDEO]