- Myślę, że duże zainteresowanie budzą wciąż ikoniczne miejsca, które oferuje Poznań - mówi Stanisław Kandulski, przewodnik wycieczek po Poznaniu – trudno nie wspomnieć tu o Katedrze, która jest miejscem pochówku pierwszych władców. To najstarszy obiekt tak nobliwy i o takiej randze, jaki tutaj posiadamy.
Turyści polscy, ale przede wszystkim zagraniczni, doceniają też tradycje kulinarne stolicy Wielkopolski. Zazwyczaj próbują pyry z gzikiem, ale wciąż przebojem numer jeden pozostaje Rogal Świętomarciński.
- Muzeum Rogala to wciąż największa atrakcja dla wszystkich od lat 3 do 100 – dodaje Stanisław Kandulski – Miałem taką wycieczkę z Japonii; dosłownie „zabijali się” o fartuszki, po to żeby zobaczyć, jak to się tam robi, żeby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie; no bo jest to po prostu zabawne, przyjemne, słodkie i przy okazji można się czegoś dowiedzieć.
Spore zainteresowanie budzi wciąż plac Mickiewicza, Zamek Cesarski, ale też perełki nowoczesnej architektury: Bałtyk czy Stary Browar. Także kurs stateczkiem po Warcie i plaże nadwarciańskie zyskują coraz większą popularność.
- Jestem pod wielkim wrażeniem Waszego miasta – mówi mi Keiko, spotkana na Starym Rynku turystka z Japonii – tu jest bardzo kolorowo, barwnie i atrakcyjnie. Kupiłam sobie na pamiątkę skarpetki z koziołkami i 5 rogali. Zapamiętam Poznań na długo.
Jedno jest pewne w Poznaniu nie da się nudzić. O czym wiedzą turyści, no i przede wszystkim sami poznaniacy.